Komputer wciąga, komputer pochłania, a sądzę, że konsole różnych typów, wielkości, możliwości jeszcze bardziej. Człowiek zostaje wciągnięty, zassany i odizolowany od wszystkiego innego. Dlatego dzienny limit gry na komputerze dla mojego juniora wynosi maksymalnie 30 minut z minutnikiem w ręku. Dopuszczenie do gry na komputerze może nastąpić dopiero po wypełnieniu postawionych domowych obowiązków, ogólnej postawy... Czytaj dalej →