Lód wszędzie, no może prawie wszędzie, ale przemieszczanie się mogło dostarczyć niezapomnianych przygód grawitacyjnych. Ani na krok nie odstępowało mnie odczucie „wczesnej wiosny tej zimy” podczas spaceru w Puszczy Kampinoskiej. Pogoda sprzyjała spacerowi i wzbudziła tęsknotę za leśnymi ostępami, ciszą i spokojem.
Puszcza Kampinoska po raz pierwszy w 2013

Skomentuj